CO WARTO MIEĆ W SZAFIE? Wiosenne klasyki, które nie wychodzą z mody!
Trendy w modzie zmieniają się jak w kalejdoskopie i czasami trudno nadążyć za tym, co aktualnie jest na topie. W dodatku ograniczony budżet i zdrowy rozsądek często nie pozwalają na to, żeby wykupić wszystko to co pojawia się w kolorowych czasopismach lub stylizacjach blogerek.
Na szczęście są ubrania, które nie wychodzą tak szybko z mody i posłużą nam zdecydowanie dłużej niż tylko jeden sezon. Oto osiem uniwersalnych rzeczy, które warto mieć w szafie i na pewno będą modne na wiosnę 2015 (i nie tylko)!
1. Klasyczny trencz.
Klasyczny trencz nigdy nie wychodzi z mody i pasuje do większości ubrań, dlatego warto mieć go w swojej szafie! Ja swój płaszczyk kupiłam 2 lata temu w Mohito na wyprzedaży kolekcji jesienno-zimowej i teraz nie wyobrażam sobie bez niego życia. Sprawdza się wiosną i jesienią, gdy jest za ciepło na puchową kurtkę i jednocześnie za zimno, żeby ubrać krótką skórzaną ramoneskę. Trencz jest wyjątkowo uniwersalny. Pasuje zarówno na co dzień do dżinsów, jak i do bardziej eleganckich ciuchów na specjalne okazje. Uratował mnie również latem gdy szłam na wesele. Nagle z dnia na dzień pogoda się pogorszyła i zrobiło się bardzo zimno, a ja oczywiście zapomniałam o tym, żeby kupić sobie coś cieplejszego na sukienkę. Wtedy zaświtała mi myśl i wyciągnęłam z szafy płaszczyk, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Jeśli wybierzecie dobry jakościowo trencz, będzie Wam on wiernie służył przez lata dlatego czasami paradoksalnie lepiej wybrać ten droższy i lepiej wykonany, żeby zaoszczędzić. Warto też polować na wyprzedaże, bo klasyczna wersja jest ponadczasowa i nigdy nie wyjdzie z mody, a nieraz można kupić porządny płaszcz za mniej niż połowę ceny. Ja ze swojego jestem bardzo zadowolona, ale nie ukrywam, że marzy mi się oryginalny trencz Burberry i kiedyś na pewno sobie taki kupię!
2. Biała koszula.
Biała koszula to kolejny klasyk, który sprawdzi się zarówno do eleganckiej spódnicy jak i do poprzecieranych dżinsów i trampek. Dobierając do niej dodatki możemy stworzyć wiele efektownych zestawów. To uniwersalny ciuch, który połączymy ze wszystkim!
3. Ramoneska.
Krótka kurteczka z eko skóry świetnie nadaje się na wiosnę i lato. Ja mam jasnoniebieską ramoneskę z Mohito, którą kupiłam w tamtym roku i jestem z niej bardzo zadowolona. Ten kolor pasuje do wszystkiego i zauważyłam, że jest modny każdej wiosny. Taką kurtkę można założyć do dżinsów, do pastelowej spódniczki a nawet do legginsów i sportowych butów!
4. Przecierane dżinsy.
Przecierane dżinsy są modne od kilku sezonów i tej wiosny znowu pojawią się w większości sieciówek. Wyglądają świetnie zarówno noszone do eleganckich szpilek jak i trampek. A najlepsze, że wcale nie trzeba wydawać na nie majątku! Wystarczą stare spodnie, nożyczki, penseta i kawałek pumeksu, żeby zrobić takie dżinsy samemu. To świetna zabawa i jednocześnie sposób, żeby dać starym ciuchom drugie życie i zaoszczędzić pieniądze. Najlepiej akcję odnawiania ubrań przeprowadzić z przyjaciółką i urządzić sobie przy okazji babski wieczór! :)
5. Cieliste szpilki.
Jednego sezonu szpiczaste, drugiego z zaokrąglonym noskiem, ale zawsze pojawiają się w wiosennych stylizacjach! Szpilki w kolorze nude założysz do dżinsów i skórzanej kurtki, do ołówkowej spódniczki i eleganckiego płaszcza, a nawet do sukienki na wesele. Warto zainwestować w klasyczne, dobrze wyprofilowane i solidnie wykonane cieliste szpilki, bo na pewno się przydadzą i przetańczysz w nich niejedną noc!
6. Koszula z dżinsu.
Kolejny uniwersalny ciuch, który warto mieć w szafie. Moja dżinsowa koszula jest ze mną już od trzech sezonów. Pasuje do spódniczek, białych postrzępionych szortów, do legginsów, trampek, szpilek, spodni i koszulek we wszystkich kolorach. To był bardzo udany zakup!
7. Białe trampki.
Może nie są zbyt praktyczne, ale świetnie prezentują się na opalonych nogach. Podobnie jak białą koszulę można je nosić praktycznie do wszystkiego a gdy się pobrudzą, wystarczy wrzucić do pralki i są jak nowe. W tym roku kupiłam sobie tenisówki w Primarku za 3 euro (Zakupy w Primarku #2) i z niecierpliwością wyczekuję cieplejszych dni gdy będę je mogła wreszcie założyć.
8. Torebka "chanelka".
Pikowana torebka na łańcuszku od Chanel to nieśmiertelny klasyk i chciałabym kiedyś taką mieć. Póki co zadowalam się bezfirmowymi torebkami z Aliexpressu (Październikowe zakupy, Listopadowe zakupy i nowości), które o dziwo są bardzo fajniej jakości jak na produkty w tak niskiej cenie. Na wiosnę zamówię jakąś w pastelowym kolorze!
Czy macie jakieś ulubione ciuchy, które służą Wam więcej niż jedną wiosnę i w tym roku również je założycie?
Zobacz także:
Wiosna 2015: Najmodniejsze kolory lakierów do paznokci!
Trendy WIOSNA/LATO 2015: scuba blue, custard, strawberry ice!
PS: W Biedronce pojawiło się kilka nowych kosmetyków na Dzień Kobiet! :)
Zobacz także:
Wiosna 2015: Najmodniejsze kolory lakierów do paznokci!
Trendy WIOSNA/LATO 2015: scuba blue, custard, strawberry ice!
PS: W Biedronce pojawiło się kilka nowych kosmetyków na Dzień Kobiet! :)
Osobiście bardzo lubię klasyczną, czarną ramoneskę, dżinsową koszulę i trampki, lecz bordowe :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! :)
http://camikowe.blogspot.com/
Czarna też jest super, kiedyś muszę sobie sprawić :)
Usuńwszystkie pozycje są świetne, część z nich od dawna znajduje się w mojej szafie - teraz na sezon wiosenny mam zamiar zapolować na ramoneskę :)
OdpowiedzUsuńPolecam! Do wszystkiego można ją założyć :)
UsuńBiałe trampki i koszula jak najbardziej na tak ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://przyszlosczapisanawterazniejszosci.blogspot.com/
Do listy dodałabym jeszcze mała czarną :)
OdpowiedzUsuńSłuszna uwaga :D Sprawdzi się na każde wieczorne wyjście :)
UsuńUpatrzyłam sobie kilka ciuszków :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ramoneski a ostatnio zaszalalam i kupiłam ramondreske z Riska:)
OdpowiedzUsuńTrampki i ramoneska to moje obowiązkowe pozycje na wiosennej liście zakupów :)
OdpowiedzUsuńcudowne kolory :) beże i błękity uwielbiam !!! <3
OdpowiedzUsuńfajne zestawienie:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie bardzo podobnie wygląda moja szafa na wiosnę.. Wszystko wręcz trafione w mój gust :D Ramoneski mam już dwie i uwielbiam, a takich torebek jest u mnie aż za dużo.. Ale kupuję bez opamiętania :D
OdpowiedzUsuńJa też :D Właśnie przeglądam internet w poszukiwaniu nowej na wiosnę :D
Usuńja na razie musze zgubic 20kg zeby wejsc spowrotem w moje ciuchy z szafy sprzed ciąży
OdpowiedzUsuńKoleżanka też tyle przybrała po ciąży i w sumie nie pomogła siłownia ani żadne diety, tylko z początku spacery a później powrót do pracy. Teraz już wygląda jak przed ciążą, Tobie też się na pewno uda :)
UsuńOstatnio choruję na wszystko co błękitne:) Marzy mi się taka niebieska ramoneska i chętnie bym wymieniła moja bordową a tę baby blue. Ale akcja "downsize" rozpoczęła się miesiąc temu, więc z zakupami wolę poczekać aż się zakończy:)
OdpowiedzUsuńJa też rozpoczęłam odchudzanie miesiąc temu i w sumie moja "dieta" polega na tym, że staram się nie jeść smażonego i więcej chodzić :)
UsuńBeżowy trencz i cieliste albo kolorowe czółenka są na mojej wiosennej wishliście:)
OdpowiedzUsuńNo świetne zestawy. Ja właśnie się zastanawiam co bym chciała na wiosnę. :)
OdpowiedzUsuńJa własnie szukam białej koszuli, ale nie mogę znalezc :)
OdpowiedzUsuńhttp://agataweranika.blogspot.com/
jedyne co mi się spodobało (trochę) to koszula z jeansu :) w tym roku jednak wolę czerwony płaszczyk i coś bardziej wyrazistego ;)
OdpowiedzUsuńJa czerwoną kurtkę nosiłam teraz zimą, więc z kolei teraz chętnie przerzucę się na dziewczęce pastele :D
UsuńWybrałaś same fajne ciuszki :]
OdpowiedzUsuńja wciąż szukam idealnych boyfriendów ....podobały mi się girlfriendy z h&M (boyfriendy tylko z cyrkoniami) ale tak długo sie nad nimi zastanawiałam ze w końcu je przegapiłam :) no coż może jeszcze trafie na cos ciekawego :) ponadto tak trench cieliste szpilki i biała koszula to moje basic -i :)
OdpowiedzUsuńJa mierzyłam kiedyś boyfriendy i wyglądałam w nich paskudnie, więc przerobiłam moje rurki :)
UsuńNo niestety, na mnie boyfriendy tez jakiś nie lezą za specjalnie...
UsuńPikowane "chanelki" oraz przecierane spodnie w ogóle mi się nie podobają, więc zakupu nie planuję ;) Ale klasyczny beżowy trencz mam i bardzo, bardzo go kupię :) Planuję też kupić dżinsową koszulę :)
OdpowiedzUsuńJa je lubię, bo są tak małe że powstrzymują mnie przez zrobieniem z torebki śmietnika jak to zwykle się dzieje :P
UsuńTorebka typu chanelka mnie nie przekonuje, ale reszta jak najbardziej w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńStrasznie pastelowa ta wiosna w tym sezonie, nie wiem czy mi się podoba ?
OdpowiedzUsuńJa znowu bardzo lubię pastele i dobrze się w nich czuję. To subiektywny przegląd :)
UsuńZależy od typu urody.
UsuńJa w tym sezonie zainwestuje w trencz :)
OdpowiedzUsuńNa pewno Ci się nieraz przyda! :)
UsuńKoszula z jeansu <3
OdpowiedzUsuńw mojej szafie brakuje mi 1,2 i 7 ;)
OdpowiedzUsuńooo mam koszule z jeansu na dnie szafy, muszę ją wyciągnąć :))
OdpowiedzUsuńJa w mojej też już zacznę chodzić :D. Nie mogę się doczekać wyjazdu do Polski jak wywiozę te wszystkie zimowe kurtki i zabiorę kolorowe wiosenno-letnie ciuchy, które zajmują mało miejsca w przeciwieństwie do tych wszystkich swetrzysk...
Usuńszpilki mam trochę ciemniejsze, ale są starsznie nie wygodne i nie chcą się rozchodzić
OdpowiedzUsuńhm, ta się nad trenczem zastanawiałam i nad dżinsową koszulą ;D
Ja kupiłam sobie kiedyś buty w New Looku bardzo tanio na takim średnim obcasie ok. 6 cm i to był strzał w dziesiątkę, bo spokojnie można w nich chodzić. Zawsze biorę je z sobą na wesela, bo w wysokich szpilkach nie wytrwałabym długo.
UsuńTo musze sie zaopatrzyć w torebkę i białe trampki :)
OdpowiedzUsuńBeżowe szpilki wyglądają świetie. Swoją drogą dobrze że są klasyczne. Jak pięknie wygląda w nich damska stopa.
OdpowiedzUsuńco racja, to racja! wszystko co pokazałaś, jest potrzebnie, aby ładnie wyglądać :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tą listą :) Wszystko rzeczy to zakupy na kilka sezonów. w szczególności trencz i biała koszula :)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z tą listą w 100% :) sama klasyka :)
OdpowiedzUsuńSama klasyka to prawda :). Na wiosnę też uwielbiam wskoczyć w tenisówki i trampki :).
OdpowiedzUsuńBiałą koszula i trampki oraz ramoneska to moje must have! :) Ale ciężko znależć coś idealnego :(
OdpowiedzUsuńKochana, zmieniłam adres bloga z tested--cosmetics i teraz moi obserwatorzy nie widzą moich postów :( Mam taką prośbę. Jesli mogłabyś usunąć i dodać mnie spowrotem.
Muszę upolować trench właśnie w takim cielistym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne propozycje :)
OdpowiedzUsuńwszystko mi się podoba i wszystko chciałabym mieć ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nigdy w szafie nie mialam nic z tego co wymienilas i raczej miec nie bede, nie moje typy i gusta ;)
OdpowiedzUsuńU mnie w tym roku królują Conversy i jeansowa koszula :) Brakuje mi jeszcze jakiś jasnych jeansów, będzie trzeba poszukać odpowiednich.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A