O tym, dlaczego mnie ostatnio nie było...
Kochane!Chciałabym wytłumaczyć Wam, dlaczego ostatnio recenzje się nie pojawiały i przy tym trochę się pochwalić, bo... zostałam Świnką Magister! :D
Łatwo nie było, bo mój temat zaliczał się do dość kontrowersyjnych i pisałam o czymś zupełnie nowym. Żeby cokolwiek napisać, musiałam najpierw przetłumaczyć sobie trochę książek i raportów, ale chyba to docenili, bo zaproponowali mi publikację. Obrona była faktycznie obroną, męczyli mnie bardzo długo i cieszę się, że mam już to za sobą, mogę się w końcu wyluzować i wrócić do bloga, zobaczyć co nowego u Was i napisać parę recenzji. Tęskniłam za tym! :)
Po obronie mój chłopak zrobił mi wycieczkę- niespodziankę i zabrał mnie do Krakowa. Dawno tam nie byłam i baardzo podobał mi się wieczór. Były małe zakupy, spacery po mieście, a później stolik z najlepszym widokiem na rynek i pyszne drinki!
Teraz jeszcze trochę poświętuję! :) Muszę pokazać pracę rodzicom, babci, ciociom, teściom, spotkam się wreszcie ze znajomymi, pojadę z przyjaciółką na wieelkie zakupy i w ogóle jestem szczęśliwa, że się wszystko fajnie udało! :)
gratki Pani Magister:) super wycieczka do Krakowa :) a ja już się zastanawiałam, co tu tak cicho :D
OdpowiedzUsuńGratulacje Pepuchna!
OdpowiedzUsuńNo,no, gratuluję! :) a taka wycieczka..coś pięknego. Sama z chęcią wróciłabym do Krakowa :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :D
OdpowiedzUsuńKochana GRATULUJĘ :)Świętuj, świętuj, jest co:)
OdpowiedzUsuńGratulacje! :*
OdpowiedzUsuńsuper zdjęcia, ja nigdy nie byłam w Krakowie, tylko przejeżdżałam.
OdpowiedzUsuńgratuluje:) a może zdradzisz rąbka tajemnicy o czym pisałaś?:))
OdpowiedzUsuńo polimerach syntetycznych i o możliwościach zastosowań technologii oksy-biodegradacji na naszym rynku + prognozy na podstawie badania opinii konsumentów. trochę chemii, trochę wykresów :)
Usuńulala :) gratuluję!
UsuńGratulacje Szanowna Pani Magister! (:
OdpowiedzUsuńGratulację! Btw, fajny chłopak, że tak ładnie się wykazał :)
OdpowiedzUsuńOn się zawsze postara! Jak np. kupi mi prezent na urodziny, dzień kobiet i inne okazje, to zawsze jest trafiony, nie spodziewam się go i w dodatku pięknie zapakowany <3. Jak już coś zaplanuje, to zawsze jest świetnie i nauczyłam się, żeby o nic nie pytać tylko wsiadać do auta tzn. moje jedyne pytanie to czy mam się ubrać na sportowo czy elegancko :D
Usuńoczywiscie gratuluje :)
OdpowiedzUsuń