Wrześniowe zakupy kosmetyczne
Chciałabym przedstawić Wam moje wrześniowe nowości! Kosmetyki staram się zużywać na bieżąco i kupować to, co jest mi potrzebne... plus oczywiście jakąś małą rzecz na poprawę humoru :)1. Palmolive, Mediterranean Moments, Żel pod prysznic o zapachu moreli z truskawką, 8,99 zł/500 ml - skończył mi się Dove i kupiłam coś na szybko, zachęciła mnie cena i zapach. Niestety, opinie na Wizażu nie są zbyt dobre :(. Zobaczymy jak się sprawdzi.
2. Soraya, Nawilżanie & Dotlenianie, Tonik odświeżający, 9.49 zł/200 ml - kończy mi się Biocura i kupiłam dla odmiany.
3. Maxima, Nook, Nama Rupa, Szampon do włosów z olejkiem arganowym, 27 zł/1000 ml - skończyło mi się poprzednie opakowanie 250 ml, skończyłam Gliss Kura, więc wreszcie mogłam z czystym sumieniem zamówić :). Do litrowego opakowania dołączona była pompka.
4. All About Beauty, Mydło w płynie o zapachu lilii wodnej, 2.99 zł/ 500 ml (Tesco) - mój chłopak je wybrał gdy byliśmy na zakupach, ma bardzo ładny zapach.
5. Wibo, Last&Shine, Lakier do paznokci o kolorze nr 6, około 5 zł - lato się kończy, więc przyszła pora na bardziej jesienne kolory... na poprawę humoru :)
Ciekawe jak ten tonik :) Fajne zakupy ^^
OdpowiedzUsuńgdzie kupiłaś ten szampon? :P
OdpowiedzUsuńzamówiłam na allegro :)
UsuńDziękuję! Muszę go koniecznie poszukać ;P
UsuńTen szampon wydaje się być ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńja go bardzo polubiłam...
Usuńrecenzja już była :)
OdpowiedzUsuńNic nie miałam z tych produktów, ale jestem ciekawa tych lakierów :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z tych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie pachnie ten żel z palmolive :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie na www.la-mujer-perfectaa.blogspot.com
zaraz przetestuję :)
Usuńco do kallosa to faktycznie wytlumaczenie odnosnie drzewa i olejku arganowego jak dla ciemniaków jakiś...
Usuńa zapach jest piekny i bardzo dlugo na wloskach go czuć , pod tym wzgledem jest super :-P
Ten szampon bardzo mnie kusi, wiesz to doskonale, z resztą jak cała ta linia. "Mój" sklep fryzjerski go nie ma w ofercie. Też będę musiała skusić się na zakup internetowy. A tonik, pisałam o nim niedawno, polubiłam go bardzo. To naprawdę bardzo fajny produkt w przyjemnej cenie (:
OdpowiedzUsuńwiem, kupiłam go przez twoją recenzję :D. wysłałam maila z pytaniem o dostępność tych szamponów, ale niestety... odkąd napisałam recenzję nikt nie raczył mi z Kallosa odpisać o zwykłym "dziękujemy za opinię" nie wspominając. zamówiłam na allegro, bo szampon polubiłam
Usuńo-oł! mam nadzieję, że nie wszystko pójdzie zgodnie z planem i się polubicie, bo nie chciałabym być winna Twojego nieszczęścia ;p
UsuńZaciekawiłaś mnie tym szamponem :D Nie jest drogi, a taaaaka butla ;)
OdpowiedzUsuńja także nie znam tego szamponu do włosów z olejkiem arganowym, ale wygląda ciekawie:)
OdpowiedzUsuńCiekawy szampon. :) Fajne zakupy zrobiłaś. :)
OdpowiedzUsuńz żadnym produktem nie miałam do czynienia;) Niemniej jednak kolr lakieru jest super;P
OdpowiedzUsuńSzampon brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak to się stało, że nie obserwuję ale już się poprawiam :) Widzę również udane wrześniowe zakupy, szampon mnie bardzo zaciekawił!
OdpowiedzUsuńmam obecnie ten tonik :) źle się aplikuje na płatek kosmetyczny, ale sam tonik jest fajny :)
OdpowiedzUsuńszampon bardzo ciekawy, będzie recenzja? :)
zapomniałam napisać, że tonik za mocno się wylewa, chyba ma za duży otwór ;P
UsuńMnie trochę szczypie w twarz, ale nie jest zły... Chyba sobie w końcu sama zrobię tonik :)
UsuńAle wielgaśnia butla szamponu! Litrowe odżywki to widziałam, ale szamponu jeszcze nie ;)
OdpowiedzUsuńPowiadasz, że czerwień na poprawę humoru? ;)
Tak, ale to taka dość dziwna czerwień wpadająca lekko w arbuzowy :)
UsuńCzyli soczyście i smakowicie! :) Oj dawno nie miałam czerwieni, a co tam... rypnę sobie czerwień choć moja jest bardziej świąteczna niż owocowa:)
Usuńi ja się po niedzieli wybiorę na jakieś zakupy ;)
OdpowiedzUsuńahh ten szampon... jak tylko pozbędę się tego co mam, to zainwestuję. już nie moge sie doczekać :P
OdpowiedzUsuńkolor lakieru wydaje się super :)
Ciekawe jak się sprawdzi ten tonik, ostatnio go miałam w ręce, ale ostatecznie odłożyłam ;)
OdpowiedzUsuńo jaaa... podoba mi się szampon!
OdpowiedzUsuńzaintrygowałaś mnie tym szamponem:)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji używać żadnego z tych kosmetyków; )
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się szampon spisuje:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się opakowanie tego szamponu.
OdpowiedzUsuńLubię żele pod prysznic Palmolive. Zawsze ładnie pachną i są całkiem wydajne. :) Jesli chodzi o lakier z Wibo, to go kiedyś miałam, ale nie polubiłam. Słabo się trzymał. Miałam inny odcień. O tym szamponie do włosów natomiast nie słyszałam. ;D Ciekawa jestem jak się będzie sprawować. :D
OdpowiedzUsuńSzampon to chyba pierwszy raz widzę, ale zainteresował mnie. Taką arganową kurację musiałabym sobie zafundować ;)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do zabawy
OdpowiedzUsuńhttp://marshmallow848.blogspot.com/2013/09/dzis-zapraszam-na-tag-7-faktow-o-mnie.html
dziękuję, postaram się niedługo za to zabrać :)
UsuńSezon na czerwone lakiery uważam za otwarty :D Sama też niedawno kupiłam sobie taki kolorek, pod wpływem chwili :D Jesień nadchodzi :)
OdpowiedzUsuńZawsze na jesień lubię ciepłe kolory :). Błękity i mięty poczekają do przyszłego lata :)
UsuńJestem ciekawa tego szamponu gdzie go kupiłaś ?
OdpowiedzUsuńzamówiłam na allegro
UsuńNama Rupa wygląda fajnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo rozsądne zakupy :) Szampon cały czas pozostaje na mojej liście chciejstw :)
OdpowiedzUsuńJa już się cieszę na jutrzejsze mycie. Uwielbiam jego zapach :))
UsuńŚwietne zakupy - najbardziej ciekawi mnie ten szampon Maxima :D
OdpowiedzUsuńNana Rupa naprawdę wygląda cudnie! I do tego będzie Ci długo służyć :)
OdpowiedzUsuńOooo, widzę czerwony lakier do paznokci! Mam manię na punkcie czerwonych lakierów do paznokci!
Hehe, nie mogłabym kupić takiej butli szamponu, bo najzwyczajniej nie zmieściłaby mi się na regale w łazience :P Chętnie poczytam o toniku;)
OdpowiedzUsuńJa mam ten płyn micelarny z Sorai i jakoś nie przypadł mi do gustu :) Może u Ciebie się sprawdzi :) Przy okazji zapraszam do wzięcia udziału w moim rozdaniu z okazji roczka bloga :) Do wygrania dwa zestawy kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zakupy, ten żel pod prysznic z Palmolive na pewno przepięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa szamponu z olejkiem arganowym, fajne zakupy:)
OdpowiedzUsuńfajnie, oddzielna pompka:)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego szamponu, nigdy go nie widziałam
OdpowiedzUsuńJa z tych kosmetyków mam tylko Tonik odświeżający firmy Soraya, z serii Nawilżanie & Dotlenianie ale powiem wam ze jest naprawdę super produktem !
OdpowiedzUsuńTonik jest dostępny chyba wszędzie i to w bardzo przystepnej cenie mniej niż 10zl
Tonik ma przyjemny zapach i jest idealny nawet dla wrażliwej skory- ja mam delikatna skore ale tonik mnie nie podrażnił, nie uczulił. Tonik super usuwa resztki makijażu, oczyszcza i odświeża skore. Tak jak nazwa wskazuje nie wysusza a naprawdę nawilża skore, polecam ja jestem nim zachwycona ! :)